Jak bezpiecznie płacić w internecie?

Pandemia koronawirusa sprawiła, że duża część naszego życia przeniosła się do internetu. Nie tylko praca, nauka czy rozmowy są obecnie prowadzone online. Coraz więcej Polaków robi też zakupy przez internet, korzystając z popularnych portali aukcyjnych lub sklepów wirtualnych. Płacimy za naukę, wizyty lekarskie online, opłacamy rachunki i subskrypcje. Metod płatności jest dużo, która z nich jest najlepsza?

O ile w cyber-rzeczywistości czujemy się coraz bardziej swobodnie, o tyle społeczna świadomość zagrożeń, wynikających z korzystania z sieci jest mała. Płatności online obwarowane są wieloma mitami, które chciałabym obalić w tym wpisie.

Mit 1: Zakupy online nie są bezpieczne

Są osoby, które boją się kupować przez internet, twierdząc, że brak możliwości pooglądania danego przedmiotu z bliska, uniemożliwia podjęcie decyzji zakupowej.

Pojawia się wiele wątpliwości: A co jeśli zostanę oszukany? Co jeśli kupię bluzkę i okaże się, że jest za mała? Buty za duże? Nowy stół do salonu w nieodpowiednim kolorze, a zamówiona książka – zniszczona i nie będzie się nadawała do podarowania w prezencie?

Aby zminimalizować ryzyko nietrafionego zakupu, wiele platform i sklepów internetowych (których nazw nie wymienię, bo żadna z nich nie sponsoruje tego postu :D), oferuje możliwość bezpłatnego i bardzo wygodnego zwrotu – kurierem, paczkomatem lub pocztą. W zasadzie bez wychodzenia z domu można daną rzecz zamówić, opłacić, otrzymać, obejrzeć, przymierzyć i, jeśli nie jest odpowiednia – nadal nie wychodząc z domu – zwrócić. Wystarczy mieć taśmę klejącą, aby zabezpieczyć ponownie opakowanie, w którym produkt do nas dotarł i odesłać go z powrotem bez ponoszenia dodatkowych kosztów.

To działa. Pisze to człowiek, który ma fobię zakupów w stacjonarnych sklepach odzieżowych 😀 Czy taka fobia ma swoją nazwę?

Każdego sprzedawcę obsługującego klientów na odległość – czy to przez internet czy telefonicznie – Ustawa z 30 maja 2014 roku o prawach konsumenta zobowiązuje do oddania pieniędzy za zwrócony przedmiot bez podania przyczyny. Na taki zwrot mamy ustawowo 14 dni od momentu otrzymania przesyłki, ale wiele sklepów, zwłaszcza odzieżowych, wydłuża możliwość zwrotu do 30 dni. Jest to całkiem długi okres czasu na ponowne przemyślenie zakupu i ewentualne odesłanie danego przedmiotu do sprzedawcy.

Według ustawy – konsument opłaca przesyłkę zwrotną towaru – ale ma możliwość domagania się od sprzedającego zwrotu tej kwoty wraz z należnością za towar. W praktyce – wiele sklepów oferuje darmowy zwrot, a nawet dołącza już na etapie sprzedaży, wstępnie wypełniony formularz zwrotu wraz z instrukcją jak tego zwrotu dokonać.

Proste. Wystarczy się przełamać. Wiele zależy też od nas. Przed dokonaniem zakupu – warto zweryfikować wiarygodność sprzedawcy, sprawdzając jego dane teleadresowe lub bazując na komentarzach na jego temat (choć ten sposób jest dyskusyjny – pamiętaj, nie wierz we wszystko co jest napisane w internecie).

Mit 2: Najbezpieczniej jest płacić BLIKiem

Nie. BLIKiem płaci się najszybciej, ale to płatność kartą jest najbezpieczniejszą formą płatności.

Mit 3: Przecież płacenie kartą w internecie jest niebezpieczne

Wiele osób obawia się płacenia kartą w internecie sądząc, że jest to bardzo niebezpieczny sposób płacenia. Jeśli upubliczniamy dane osobowe oraz numer karty w bramce płatności – ktoś może te dane pozyskać i nieuczciwie wykorzystać.

Nie. To znaczy może, ale w łatwy sposób jesteśmy w stanie zapobiec katastrofie.

Karty płatnicze – kredytowe i debetowe – są obecnie najbezpieczniejszym środkiem płatniczym, ponieważ jako jedyne podlegają mechanizmowi chargeback. Czym jest i na czym on polega?

Chargeback (z ang. obciążenie zwrotne) – rodzaj zwrotu środków za transakcję dokonaną kartą płatniczą, realizowany przez wystawcę karty i inicjowany przez klienta w sytuacji, gdy konsument nie był zadowolony z produktów albo usług, za które zapłacił, nastąpiła pomyłka techniczna w rozliczeniu transakcji lub transakcja nosi znamiona oszustwa.

Wikipedia

Powołując się na ten mechanizm – można wycofać w banku każdą transakcję – którą dokonano kartą i poprosić operatora o zwrot pieniędzy. Zazwyczaj na cofnięcie transakcji i wniesienie reklamacji mamy 90 dni. Co więcej, nie tylko wadliwe i nieuczciwe transakcje podlegają temu mechanizmowi, ale także transakcje, które nie doszły do skutku z różnych przyczyn – np. podwójnie pobrana kwota, kradzież karty, niezadowolenie z usługi, czy anulowanie biletu lotniczego przez przewoźnika z przyczyn od niego niezależnych.

Podstawowa procedura chargeback wygląda następująco:

  • Posiadacz karty otrzymuje zestawienie transakcji dokonanych kartą płatniczą i zgłasza ewentualne niezgodności w tym zakresie,
  • Wydawca sprawdza pod względem formalnym reklamację i nadaje jej kod chargeback (każda organizacja płatnicza posiada kody na oznaczenie reklamacji) i przekazuje dokumenty do organizacji płatniczej (np. Visa, MasterCard),
  • Organizacja płatnicza weryfikuje reklamację i przekazuje ją do agenta rozliczeniowego
  • Agent rozliczeniowy przelewa kwotę reklamowanej transakcji na konto wydawcy karty, blokuje te środki pieniężne do czasu, aż otrzyma dokumenty, które pozwolą na potwierdzenie dokonanej transakcji oraz przyczynę nieprawidłowości,
  • Po dostarczeniu dokumentów do agenta rozliczeniowego i uznaniu reklamacji, następuje odblokowanie środków pieniężnych i zawiadomienie organizacji płatniczej, która przekazuje reklamację wydawcy karty,
  • Pieniądze znajdują się z powrotem na rachunku posiadacza karty.

Dodatkowo, posługując się jedynie płatnościami kartą w internecie, możecie być mniej podatni na ataki typu „SMS w sprawie przesyłek”, o których wielokrotnie pisał Niebezpiecznik. Zazwyczaj w fałszywych bramkach płatności – opcja płatności kartą nie występuje – a jeśli występuje – to patrz punkt wyżej -> chargeback.


Mit 4: Jeśli już coś kupować – to płacić gotówką za pobraniem

Ta forma jest chyba największym koszmarem wszystkich sprzedawców. Jest to też najdroższa forma płatności online. Zastanawialiście się kiedyś dlaczego?

Zacznijmy od pytania – Z jakiego powodu ludzie wybierają formę płatności za pobraniem? Zazwyczaj dzieje się tak dlatego, że:

a) boją się zapłacić przez internet

b) nie potrafią zapłacić przez internet

c) chcą jak najszybciej otrzymac zamówiony produkt.

O ile jestem w stanie każdą z tych racji zrozumieć i podpowiedzieć, że wszystkiego się można nauczyć – o tyle są osoby, które wykorzystują możliwość płatności za pobraniem w sposób bardzo cyniczny. W jednym z podcastów dla przedsiębiorców słyszałam określenie wyścigi kurierów. Na czym ten wyścig polega?

Przed Świętami Bożego Narodzenia/ Dniem Dziecka, czy inną popularną okazją zakupową, konsumentom zależy na tym, aby zamówiony produkt dotarł na czas. Zdarza się, że zamawiamy prezenty w ostatniej chwili.

Zdarza się, że klient zamawia ten sam przedmiot za pobraniem z kilku sklepów jednocześnie i … odbiera tylko tę przesyłkę, która dotrze do niego jako pierwsza. I tylko za tę jedną przesyłkę płaci. Koszt przesyłki pozostałych paczek ponosi sprzedawca.

Powinniśmy sobie zdać sprawę z tego, że płatność za pobraniem jest droga dlatego, że kurier przewozi fizycznie gotówkę i jest to obarczone ryzykiem, ale także, a może przede wszystkim dlatego, że ryzyko finansowe dotyczące kosztów przesyłki za nieodebrane paczki spoczywa po stronie sprzedawcy. Aby to ryzyko minimalizować – sklep ponosi ceny przesyłki za pobraniem. Błędne koło.

Mit 5:Jeśli mam program antywirusowy zainstalowany na komputerze, to jestem całkowicie bezpieczny w sieci

To zależy. Przestępcy, którzy chcieliby pozyskać nasze dane, włamują się na konta i komputery, aby zarobić. Sam program antywirusowy jest dobrym pomysłem, jednak dużo ważniejsze jest zastanawianie się nad swoimi działaniami. W internecie należy być uważnym.

Przez uważność mam na myśli:

  • instalowanie aktualizacji na komputerze i telefonie
  • nie klikanie w przypadkowe linki i reklamy
  • nie otwieranie załączników w emailach od nieznanych osób.

ORAZ

Robienie backupów plików na swoim komputerze.

Tylko w ten sposób, nawet w przypadku zainfekowania urządzenia, będziecie mogli przejść nad tym faktem do porządku dziennego. Tylko tak można zamknąć furtki, które pozwalają przestępcom na cyber-ataki.

Zakupy online są proste

Mogą być także równie bezpieczne i bezproblemowe jak zakupy w sklepach stacjonarnych, a nawet dużo przyjemniejsze, bo unikamy kolejek, bezcelowych poszukiwań, tłumu, noszenia maseczek i stania w korkach, aby do sklepu dojechać.

Pamiętaj o tych podstawowych zasadach:

Używaj tylko komputera domowego (własnego smartfona?) i zachowuj całą korespondencję ze sprzedawcą

Korzystaj ze znanych i sprawdzonych portali internetowych

Płać kartą

Jeśli, mimo zachowania zasad ostrożności, zamiast zamówionego produktu dostaniesz puste pudełko, lub przysłowiową cegłę, zadzwoń na Policję. Wtedy zapisana korespondencja i przesłana przez oszusta paczka będą stanowiły dowód przestępstwa.

Udostępnij ten artykuł swojej mamie, babci i wujom, którzy być może chcieliby kupować przez internet, ale nie wiedzą jak się do tego zabrać.

Udanych zakupów!

Opublikowane przez Kinga Witko

Author, Blogger, QA specialist, Agile Tester, cruelty-free. Sugar - free food lover.

One thought on “Jak bezpiecznie płacić w internecie?

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

%d blogerów lubi to: